Administrator
Mnóstwo sklepów. Z ubraniami, butami, dodatkami, torebkami i wiele więcej
Offline
Administrator
Q weszła do sklepy- Wiesz co , mam pewien pomysł. Mówiłam o tym Ianowi , ale nie wiem czy uwierzył ze mowie to na serio
Offline
Moderator
- Jaki?
Offline
Administrator
Może przeprowadzilibyśmy się do Nowego Yorku? Zaczęli chodzić do liceum i takie tam-powiedziała
Offline
Moderator
- CO?!- krzyknęła Af- Zwariowałaś? Co na to Ian?
Offline
Administrator
Quinn spojrzała na nią- Przypuszczam że ni spodobał ci się pomysł
Offline
Moderator
- Nie za bardzo.
Offline
Administrator
Dlaczego?-zapytała
Offline
Moderator
-Nie mam zamiaru wyjeżdżać. Chcesz wrócić do szkoły? W naszym mieście jest liceum.
Offline
Administrator
Dlaczego nie chcesz wyjeżdżać?-zapytała
Offline
Moderator
- Po prostu...
Offline
Administrator
Więc przypuszczam że do szkoły też nie zaczniesz chodzić?-zapytała
Offline
Moderator
-Raczej nie. Co Ian na wyjazd?
Offline
Administrator
Nic,przecież ci mówiłam, nie traktował mnie poważnie -przewróciła oczyma
Offline
Moderator
- To trzeba z nim pogadać...
Nessie zaczęła głośno płakać (a to tak dla zdołowania Ianka)
Offline